Jaki wpływ ma koronawirus na małe firmy w Holandii?
ZZP’erzy w tarapatach
Około miliona osób prowadzących jednoosobową działalność w Holandii nie może, niestety, liczyć na dodatkowe wsparcie finansowe ze względu na koronawirusa. Takiego oświadczenia udzielił Minister Gospodarki Eric Wiebes, w niedziele 15 marca 2020. Będzie to oznaczać spadek dochodów wielu osób prowadzących własną działalność.
„Freelancerzy wybrali sami, że nie chcą stałego zatrudnienia. Oni świadomie podjeli to ryzyko” – powiedział minister.
Czy nie ma żadnej nadziei?
Istnieje na szczęście zabezpieczenie dla ZZP’erów, mówi Wiebes, które w tym tygodniu ogłosiło ministerstwo gospodarki. O jakich zabezpieczeniach mówimy:
- Wszyscy przedsiębiorcy, w tym również ZZP, mogą odroczyć płacenie podatków.
- ZZP może skorzystać z BBZ (dekret o pomoc dla firm jednoosobowych). Jest to program pomagający ZZP, którzy mają trudności fiansowe. By dostać dofinansowanie należy złożyć wniosek w gminie, w której zarejestrowany jest właściciel działalności. Pomoże Ci w tym Twój ksiegowy.
- Rząd nadal bada czy potrzebne są dodatkowe zasoby. Według ministra Wibes Holandia jest przygotowana na dostosowanie i zwiększenie programów dla potrzebujących. Według premiera Rutte holenderska gospodarka może przyjąć ‘cios’ w wysokości 90 miliardów euro.
Powszechnie wiadomo, że freelancerzy są pierwszymi ofiarami, gdy tylko wybuchnie kryzys finansowy. Komitet, który zbadał rynek pracy, ostrzegał przed tym już na początku tego roku.
eFaktura a koronawirus?
eFktura jest całkowicie online i cały czas będzie dla Was tak samo dostępna. Nadal przygotowujemy nowe funkcjonalności, które wprowadzimy jeszcze w marcu. Z nami wystawisz fakturę z telefonu lub laptopa, nie wychodząc z domu. Dzięki temu ograniczysz kontakt z ludźmi, a klienci dostaną od Ciebie czytelny i poprawny dokument. Wszystkim przedsiębiorcom życzymy wytrwałości.
Źródło: nu.nl